Chwalę się :)

Dzisiaj zamiast prezentować papierowe prace będę się chwalić ! :) Bo jest i czym :)
Kilka dni temu od Ani otrzymałam przesympatyczne wyróżnienie:

Zasady wyróżnienia:

 „Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę" Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. 

Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."

Moje pytania:

1. Wykrojniki, dziurkacze czy nożyczki kreatywne?

2. Materiały z odzysku czy zakupione w sklepie?

3. Najbardziej przydatne narzędzie w Twoich zasobach?

4. Najmniej przydatne narzędzie w Twoich zasobach?

5. Gdybyś mogła wybrać, jakie narzędzie craftowe sprawiłoby Ci największą radość?

6. Szalona zabawa z mediami czy czyściutkie wycyzelowane prace?

7. Ulubione craftowe dodatki.

8. Ulubiona seria papierów scrapowych.

9. Czym dla Ciebie jest scrapbooking?

10.Gdzie wybrałabyś się w podróż życia?

11. Letnie wakacje czy zimowe szaleństwo?

Nominuję  następujące osoby:

1. Dorotkę:

http://miniaturyzacja.blogspot.com/

- za niesamowity talent- jej prace są dla mnie nieustającą inspiracją

2. AgnieszkęD:

http://skok-w-bok.blogspot.com/

- za piękne prace i ich różnorodność

3.  Katkę:

http://kartkazciastkiem.blogspot.com/

- za zaskakująco ciekawe prace oraz przeogromną sympatię

4. Umbrellę:

http://waltance.blogspot.com/

- za wszechstronność i szaleństwa nie tylko papierowe ale i decupażowe 

Gratuluję Dziewczyny!

Moje odpowiedzi:

1. Kartki urodzinowe czy ślubne?- Urodzinowe :)

2. Papier do scrapbookingu, czy zwykły wizytówkowy?- do scrapbookingu

3. Najbardziej marzysz o... równowadze ;) marzę, żeby mądrze pogodzić dwie najważniejsze życiowe role i spełniać się zarówno zawodowo jak i być dobrą i zaangażowaną mamą :)

4. Praca, która sprawiła Ci największą trudność. LO- kiepsko czuję się w tej formie

5. Ulubiona książka? Dopiero co przeczytana "Oskar i Pani Róża"

6. Kolor, którego jeszcze nigdy nie użyłaś w żadnej pracy? Czystego i jednorodnego :P W swoich pracach preferuję przybrudzenia, postarzenia i przetarcia.

7. Boże Narodzenie, czy Wielkanoc? Zdecydowanie Boże Narodzenie

8. Gotowe dodatki craftowe, czy robione przez Ciebie samą? I takie i takie

9. Przy robieniu kartek (i wszelakich innych tworów) włączasz radio, TV, czy totalnie się wyciszasz? Przy pracy najczęściej tak się angażuję, że nie słyszę tego co dzieje się dookoła. Nawet muzyki :D

10. Miejsce, które poleciłabyś na wakacje;) i dlaczego akurat to miejsce? Polskie morze- uwielbiam szerokie plaże, brak gwarancji pogody i potęgę wzburzonego morza :)

11. Rower, spacer, czy leniuchowanie na słońcu? Zdecydowanie spacer- jestem urodzonym piechurem- uwielbiam dreptać :D

Jeszcze raz dziękuję Aniu- bardzo mi miło, że mój blog został przez Ciebie zauważony i doceniony :)

Pozdrawiam
A.

Słoneczniki w listopadzie

Słoneczniki w listopadzie? Czemu nie :) Za oknem szaro, buro, zimno, wietrznie, więc warto wykorzystać każdą okazję do stworzenia słonecznej pracy :) A pamiętacie telegramy jakie słało się do siebie dobrych kilka lat temu? To one mnie zainspirowały do wykrojenia takiej oto karteczki:

Ekspresowa kartka urodzinowa

Tak jak w temacie :) Karteczka dla mojego Taty powstała na bazie papierów Crafthouse autorstwa Piekielnej Owcy. Tutaj muszę napomknąć, że są to moje ulubione papiery scrapbookingowe, a ja jestem wielbicielką talentu Olgi :) Pozostałe serie, które stworzyła też są bardzo ciekawe, ale mam wielki sentyment do serii z balonami, bo przecież z nich powstała moja pierwsza prawdziwa praca scrapbookingowa, z której jestem bardzo dumna oraz ta oto rameczka, za którą dostałam wyróżnienie.

Karteczka prezentuje się następująco:

Ponownie świątecznie i słodko

Słodko oczywiście za sprawą piernikowego ludka :) Wybaczcie tą monotematyczność, ale ja w tym roku zupełnie niespodziewanie uległam świątecznej atmosferze, choć to wciąż jeszcze listopad! Jak na razie to ostatnia partia karteczek świątecznych, a ja zabieram się za inne papierowe pomysły, które leżą porozkładane na moim biurku, albo namolnie chodzą mi po głowie ;P Obiecuję, że w kolejnym poście pojawi się coś zupełnie innego...

Świąteczne bombeczki, gwiazdeczki i choineczki :)

Dziękuję Dziewczynki za miłe słowa pod poprzednim postem :)
Dzisiaj kolejna porcja kartek świątecznych- tym razem w kwadratowym formacie. Na deserek nietypowa karteczka świąteczna- słodka, cukierkowa i delikatnie różowa :) Jak się Wam podoba???

Świąteczne kartkowanie

I ja uległam magii Świąt. Po wizytach na Waszych blogach, sama ruszyłam do boju i tak oto prezentuję dorobek moich działań ;) Mam nadzieję, że się Wam spodobają :) Do pracy wykorzystałam fantastyczne stemple digi od Joli - bardzo dziękuję !!!

Listopad

Dynie już na stałe wpisały się w nasz balkonowy krajobraz. Co wieczór nastepuje swoisty rytuał- zapalam świeczuszki i za oknem rozjaśnia się pomarańczowym kolorem. Maciek pogania mnie do działania jak tylko zaczyna zmierzchać, a potem przesiaduje z nosem przyklejonym do szyby i odserwuje jak płomyk skacze w dyniowych lampionach.

Oj dawno mnie tu nie było, ale to nie znaczy, że nic nie robiłam. Może trochę ostatnio mniej papierowo, a bardziej "kuro-domowo", ale coś tam sobie dłubałam to w kuchni, to przy maszynie, a to u chłopców w pokoju. Wszystko w ramach poszukiwania smaku i koloru ;)

I tak na mojej głowie wylądował kolor rudy, właściwie to śmiało go mogę nazwać dyniowym :)
Przemiana ogromna, szczególnie dla rodziny i znajomych, którzy latami przyzwyczajeni do mojego blondu, dopiero co oswoili się z ciemnym kolorem na mojej głowie. Tyle, że to było latem... a teraz mamy jesień :)

Muszę się również pochwalić moimi kulinarnymi osiągnięciami- wreszcie znalazłam nieskomplikowany przepis na chleb domowej produkcji, robiony na zakwasie- na tyle prosty, że zaczęłam systematycznie go wypiekać. Efekty podziwiajcie sami- zamieszczam zdjęcie :)

Do chlebka już na chłodniejsze wieczory przygotowałam oliwę czosnkową, którą Wam szczególnie polecam. Robi się ją naprawdę prosto. Trzeba tylko przestrzegać kilku reguł.
Aby oliwa była naprawdę dobra należy do jej przygotowania:
- wykorzystać oliwę dobrej jakości, koniecznie z pierwszego tłoczenia (tzn. extra vergine),
- butelka powinna być bezwzględnie czysta i sucha,
- czosnek powinien być świeży i aromatyczny (uwaga na chińskie podróbki ;),
- oliwę należy przechowywać w chłodzie i ciemności, dobrze zamkniętą.
Przepis poniżej, a przy okazji oliwy powstały filcowe ochraniacze- zaciemniacze na butelki :)

 
Natomiast dla moich Brzdąców przygotowałam coś milusiego i cieplutkiego na chłodne dni- bandanki :) Wykorzystałam do tego płótna o przecudnych wzorach Roberta Kaufmanna. Płótno podszyłam mięciusieńką tkaniną minky- gorąco polecam! Dla smaczku dodałam dobrane kolorystycznie bajeczne wstążeczki. Wersja letnia bandanki już bez podbitki:

Jak się Wam podobają?

Zakochałam się w tych Kaufmanowych ptaszkach. I to tak bardzo, że stały się one dla mnie zaczątkiem i inspiracją do dalszych działań- ale o tym w kolejnym poście.

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej nocki :*

Wyniki Candy!!!

Oto nadeszła wielka chwila :) Najwyższy czas wylosować zwyciężczynię mojego pierwszego Candy :) Szansa na wygraną była bardzo duża, bo ostatecznie zgłosiło się tylko 16 poniższych osób:

1. Dorotka
2. Katka
3. Sylwia-eR
4. alicja1204
5. Iwona
6. cohenna
7. Ania
8. herezja23
9. asiula
10. barbarahaft
11. Daria tworzy
12. ROMA
13. barbaratoja
14. Zakątek pełen barw u Eli
15. Artist
16. umbrella










I uwaga, uwaga- Pan Random wybrał:

Daria tworzy23 września 2012 11:45

Ale słodkości:)mniam mniam- ustawiam się w kolejeczce. Wakacji niestety w tym roku nie miałam, a przez kogo to zapraszam na bloga http://dariatworzy.blogspot.com/2012/09/kalinka-i-krolik.html :)

Serdecznie gratuluję! Dario podeślij mi swój adres na xandzia@wp.pl

Ale to nie wszystko!!!

Postanowiłam jeszcze wylosować jedną nagrodę wśród moich obserwatorów:

1. ROMA
2. Ela
3. Artist
4. Katka
5. Uszyty Świat
6. Dorotka
7. Sylwia-eR
8. IWONA
9. cohenna
10. pomiszane-poplątane
11. Ania
12. asiula
13. Daria tworzy
 

Zestaw papierów powędruje do:

Katki!

Serdecznie gratuluję! Kasiu skontaktuj się ze mną w sprawie odbioru nagrody :)

To wciąż nie wszystko :)

Dla reszty uczestniczek oraz innych odwiedzających przygotowałam świąteczną niespodziankę do pobrania- mam nadzieję, że się Wam spodoba i wykorzystacie ją w swoich pracach :)

Wszystkim uczestniczkom serdecznie dziękuję za udział w zabawie. Było mi bardzo miło zajrzeć do Was i poznać bliżej. Z pewnością będę do Was wracać.

Pozdrawiam

     

W jesiennej odsłonie

Właśnie taką jesień uwielbiam... Iskrzącą kolorami, słoneczną i ciepłą, a zarazem na tyle chłodną, żeby założyć pierwszy grubszy sweter. Bezbłędnie pachnącą kasztanami, wirującymi liśćmi i wilgotną ziemią... U mnie w kuchni króluje teraz dynia w każdej postaci oraz orzechy... No i oczywiście zmiany, zmiany, zmiany... To przesilenie to dla mnie idealny czas na remonty, przeróbki, przestawianie mebli, przemalowywanie ścian- co zresztą teraz z wielkim zapałem i pasją uprawiam :) Mam nadzieję, że już wkrótce będę mogła podzielić się z Wami efektami...
Tymczasem jutro zapraszam Was na losowanie! Ciekawe, kto okaże się szczęśliwcem, który zgarnie nagrodę w moim pierwszym Candy.
Do zobaczenia!

Mój pierwszy exploding box :)

Oj kusiło mnie to pudełko już od dawna... I wreszcie nadarzyła się idealna okazja- ślub mojej przyjaciółki :) Wybrałam do tej pracy pyszne kolory- zestawiłam słodki, blady róż z gorącą i mleczną czekoladą. Wszystko przełamałam przybrudzonym błękitem nieba. Przyfrunęły również motylki :)  Efekt prezentuję poniżej.
Pudełko chciałabym zgłosić na wyzwanie Lemonade.

Przypominam również o moim pierwszym candy- na zachętę dorzuciłam coś ciekawego- serdecznie zapraszam :)

 

Podbijam stawkę!!! :D

Ku mojemu zaskoczeniu, moje pierwsze (!) Candy, które ogłosiłam tydzień temu, w ogóle nie cieszy się zainteresowaniem :( Dlatego na zachętę postanowiłam podbić stawkę i dorzucić do wygranej do wyboru jedną z dwóch kolekcji papierów:

1. Zestaw 6 sztuk dwustronnych papierów w rozmiarze 30cm x 30cm z kolekcji "One Moment In Time" zaprojektowanej przez Agnieszkę Annę.

2. Zestaw 6 sztuk dwustronnych papierów w rozmiarze 30cm x 30cm z kolekcji "Przytulne Święta" zaprojektowanej przez Karolę Witczak

Ponadto upraszczam zasady:
1. Zamieść powyższy banerek z aktywnym linkiem u siebie na blogu w pasku bocznym.
2. Dodaj komentarz pod tym postem.
3. Dla chętnych- druga szansa na wygraną:
W poście na swoim blogu podziel się swoim wspomnieniem wakacji (forma dowolna- zdjęcie, tekst, interpretacja artystyczna, etc.) Z wielką chęcią do Was zaglądnę i poznam bliżej :)
4. Miło mi będzie, gdy zostaniesz moim obserwatorem i będziesz mnie odwiedzać także po zakończeniu zabawy :)
5. Na zapisy czekam do 30 września do północy. Zwycięzca zostanie wylosowany i ogłoszony w przeciągu kolejnego tygodnia.

Serdecznie zapraszam :)

Wyzwanie w Craft4you

Niewiele już czasu zostało do północy :) Chciałabym jeszcze wykorzystać okazję i szybciutko pochwalić się czekoladownikiem, który powstał jeszcze na początku wakacji, ale dopiero dzisiaj publikuję zdjęcia. Wybaczcie za ich jakość, ale dzisiaj wyjątkowo musiałam zadowolić się aparatem w moim telefonie :(
A oto praca:

Czekoladownik zgłaszam na "Motylowe wyzwanie" w Craft4you. Poniżej użyte materiały:
- koperkowy wykrojnik
- ćwieki
- kosteczki dystansowe

Dobranoc :)

Artemio rozdaje słodkości

Warto zajrzeć do Artemio i zapisać się na cukierasy! Ja juz to zrobiłam :)

Serdecznie Zapraszam Na Powakacyjne Candy

Czas na odświeżenie bloga po dłuuuugiej wakacyjnej przerwie :)
Wakacje minęły nam szybko i intensywnie. Pozostało odrobinę niedosytu dobrej pogody i słońca. Mimo to w pamięci zapadły mi obrazy niczym nie skrępowanej radości moich bąbli hasających całymi dniami po zielonej trawie :) A Wy jakie macie wspomnienie wakacji?

Serdecznie Was zapraszam na moje pierwsze candy!!! - powakacyjne :) 

Do zgarnięcia:
- 13 papierów 30x30 (ILS- seria mint oraz look@me; lemonade- seria color explosion)
- 5 kartek z kopertami 14x14
- pudełko do ozdabiania ze sklejki średnicy 19,5cm
- nity Dovecraft
- nożyczki ozdobne
- blister perełek
- stempel akrylowy
- gąbeczka do tuszowania
- dwa motylki na klamerce
- scrapki
- wstążeczki, sznureczki

Zasady są następujące:
1. Zamieść powyższy banerek z aktywnym linkiem u siebie na blogu w pasku bocznym.
2. W poście na swoim blogu podziel się swoim wspomnieniem wakacji (forma dowolna- zdjęcie, tekst, interpretacja artystyczna, etc.) Podlinkuj go do komentarza, który zostawisz pod moim postem.
Z wielką chęcią do Was zaglądnę i poznam bliżej :)
3. Miło mi będzie, gdy zostaniesz moim obserwatorem i będziesz mnie odwiedzać także po zakończeniu zabawy :)
4. Na zapisy czekam do 30 września do północy. Zwycięzca zostanie wylosowany i ogłoszony w przeciągu kolejnego tygodnia.

Jeszcze raz serdecznie zapraszam :)

Nowe papierki

Studio75 właśnie wypuściło nową kolekcję wakacyjnych papierków- summer&latte. Z tej okazji można ustawiać się w kolejce po cukieraski :) Śpieszcie się, bo zabawa potrwa tylko do 18 czerwca.

Na candy zaprasza również Czekoczyna. Do rozdania " ponad 150 stron wysokiej jakości i wysokiej starości : D"

Z kieszonką

Wczoraj cały wieczór i pół nocy walczyłam z zagadnieniem, w jaki sposób ofiarować prezent w postaci pieniędzy. Natchniona wyzwaniem w Craft4You, które już dobiega końca, zaczęłam od szkicowania. Tematem przewodnim była "kieszonka". Po szkicowaniu zabrałam się za produkcję prototypu :) Wszystko trzeba było powymierzać i sprawdzić w naturze, czy oby prezent się zmieści. Poza tym zależało mi, żeby karteczka miała smukłe proporcje, z drugiej strony chciałam uchwycić proporcje... zwyczajnej kieszeni.
W ten sposób powstała kartka z dwiema kieszonkami- jedną na prezent, a drugą na taga z życzeniami. Jak Wam się podoba???
Oczywiście pracę zgłaszam na wyzwanie w Craft4You. W pracy zostały użyte ćwieki zakupione w tym sklepie. 

A dziś... niestety kiepsko się czuję. Jakieś choróbsko mnie dopadło i właśnie rozkłada na łopatki :( Dlatego najpierw gorąca kąpiel, a potem łóżeczko. I poważnie się zastanawiam nad herbatą z rumem... Nawet jeżeli nie pomoże, to przynajmniej nastrój poprawi :P
Miłego wieczoru :)